Reklama

Straż Pożarna

Trzecia gwiazdka dla Bartkowiaka. Komendant Główny PSP dostał awans

Fot. Twitter MSWiA
Fot. Twitter MSWiA

Minister spraw wewnętrznych i administracji awansował Andrzeja Bartkowiaka, Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej, do stopnia starszego brygadiera. Bartkowiak 5 grudnia ubiegłego roku zastąpił generała brygadiera Leszka Suskiego na stanowisku szefa PSP.

Zgodnie z informacjami, jakie redakcji InfoSecurity24.pl przekazało MSWiA, "Pan Andrzej Bartkowiak, komendant główny PSP, został awansowany na stopień starszego brygadiera". Jak zaznacza resort spraw wewnętrznych, Bartkowiak "otrzymał wyższy stopień służbowy w związku z wzorowym wykonywaniem obowiązków oraz szczególnymi osiągnięciami w służbie". MSWiA nie odpowiedziało na pytanie redakcji dotyczące tego, kiedy formalnie Andrzej Bartkowiak otrzymał awans. 

image
Fot. screen strony internetowej KG PSP - 03.02.2020 r.

Starszy brygadier, to strażacki odpowiednik wojskowego pułkownika i podobnie jak w wojsku, kolejny awans wiąże się już z nominacja generalską. Przyjęło się, że strażacy nominacje otrzymywali z okazji Dnia Strażaka, a więc pytanie czy Bartkowiak generalskie lampasy dostanie już w maju tego roku pozostaje otwarte.

Co do zasady, przypadek Andrzeja Bartkowiaka, który szefem PSP został nie będąc generałem, nie jest odosobniony, a w przeszłości zdarzało się to co najmniej kilka razy. W niemal identycznej sytuacji był m.in. w 2007 roku Marek Kubiak, który stanowisko komendanta głównego zajął posiadając stopień brygadiera. Podobnie stało się, kiedy w 2015 roku w fotelu szefa PSP zasiadł Leszek Suski – wtedy starszy brygadier.

Jak przypomina serwis Remiza, Andrzej Bartkowiak przeszedł szybką drogę awansu. W 2016 roku służbę na stanowisku Wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP rozpoczynał mając stopień kapitana, później awansował na starszego kapitana, młodszego brygadiera i brygadiera. 

W myśl ustawy o Państwowej Straży Pożarnej funkcjonariusze na wyższe stopnie służbowe awansowani są z zachowaniem określonych w przepisach "czasookresów". To jednak tryb standardowy, bowiem ustawa daje też możliwość przyspieszenia awansu strażakowi "wzorowo wykonującemu swoje obowiązki".

DM 

Reklama
Reklama

Komentarze