Reklama

"Nie możemy czuć się bezpieczni". Gen. Kujawa: kluczowa walka to obrona przed dezinformacją

Autor. Defence24.pl

Zapewnienie cyberbezpieczeństwa jest dzisiaj fundamentalnym warunkiem zapewnienia bezpieczeństwa funkcjonowania państwa i jego struktur – ocenił, podczas inauguracji Cyber24Day sekretarz stanu w KPRM, sekretarz Kolegium do spraw Służb Specjalnych gen. Radosław Kujawa. Jak dodał, odwołując się do doświadczeń z sektora służb specjalnych, „nie możemy czuć się bezpieczni, nie możemy być spokojni”.

W czwartek, 2 października na PGE Narodowym odbywa się 6. Edycja Cyber24Day. Podczas inauguracji wydarzenia głos zabrał m.in. sekretarz stanu w KPRM, sekretarz Kolegium do spraw Służb Specjalnych gen. Radosław Kujawa. „Zapewnienie cyberbezpieczeństwa jest dzisiaj fundamentalnym warunkiem zapewnienia bezpieczeństwa funkcjonowania państwa i jego struktur” – powiedział Kujawa.

„Z punktu widzenia służb specjalnych mamy sytuację jeszcze trudniejszą, aczkolwiek znaną od dawna. To znaczy poziom zabezpieczenia naszej łączności, naszej komunikacji, naszego przesyłu danych, baz danych musi spełniać najwyższe z możliwych standardów. Bezpieczeństwo tych danych, bezpieczeństwo komunikacji jest warunkiem tego, aby w ogóle służby mogły realizować swoje zadania” – zaznaczył.

Generał Kujawa podkreślił, że „każdy błąd popełniony w kontrwywiadzie niweczy czasem wieloletnią pracę wielu ludzi”.

„Z punktu widzenia służb specjalnych, kiedy mówimy o bezpieczeństwie i ryzyku bycia podmiotem ataku, kluczowe jest pytanie, kto? I nie wystarczy powiedzieć, że to Rosja, Białoruś, Chiny, nazwać je. Idziemy jako służby dalej, to znaczy szukamy struktur ludzi, sposobu zorganizowania działań wymierzonych w nasze państwo” – wyjaśnił.

Czytaj też

W jego ocenie, cyberaktywność obcych służb specjalnych ma fundamentalne znaczenie dla bezpieczeństwa państwa. Wymienił przy tym, że wśród zagrożeń są nie tylko instytucje państwowe, ale też elementy infrastruktury krytycznej, zasoby służb specjalnych, mundurowych, wojska, ale też infrastruktura cywilna. „Nasi wrogowie inwestują ogromne pieniądze, żeby zdestabilizować nasze państwo. Organizują specjalne struktury, aby podjąć działania wymierzone w nasze fundamentalne interesy, zarówno bezpieczeństwa (…) jak i uderzające w zwykłych obywateli” - podkreślił sekretarz stanu w KPRM.

Podczas inauguracji 6 edycji Cyber 24 Day gen. Kujawa podkreślił, że jako państwo „ciągle nie mamy, poza systemem służb specjalnych, bezpiecznej niejawnej łączności rządowej”. „Myślę, że wszelkie działania, które przyspieszą proces tego, aby administracja, ale też my wszyscy, którzy działamy w strukturach państwowych, mogli się bezpieczniej komunikować przy pomocy możliwie polskich systemów, są naszym istotnym celem” – zaznaczył.

Reklama

Odwołując się do doświadczeń z sektora służb specjalnych, nie możemy czuć się bezpieczni, nie możemy być spokojni. Najgroźniejsze są zainfekowane systemy, o których nie wiemy. Tam ponosimy najcięższe straty i tam musimy się liczyć z tym, że wiedza naszych wrogów w wielu miejscach w zasadzie jest zwykle dokładna i szczegółowa. Ważne jest dla nas, aby stale te miejsca identyfikować” – podkreślił Radosław Kujawa.

Przypomniał też, że kiedyś głównym zadaniem służb specjalnych w przestrzeni cyfrowej i informacyjnej było osiągnięcie konkretnego efektu, wsparcie kogoś, wypromowanie danej idei. „Dzisiaj to zadanie pozostaje ważne. Natomiast głównym elementem konfrontowania się rosnących w siłę autorytaryzmów na świecie jest sianie zamętu i chaosu w systemach demokratycznego świata. Musimy być tego świadomi, że przeciwnikami naszymi są systemy, które uważają demokrację na świecie jako zagrożenie” - ocenił.

Czytaj też

„Pomimo, że te słowa zabrzmią mocno, to my powinniśmy się z nimi oswajać, dlatego że dopuściliśmy do tego. Przyzwoliliśmy na nieuctwo, na to, że ludzie nie potrafią połączyć faktów, dodać prostych liczb i budować związków przyczynowo skutkowych, są uprzedmiotowieni w sposób nieuprawniony, a zaczynamy dopuszczać głupotę do debaty zamiast ją obnażać” – powiedział.

Według niego problem tkwi w tym, że nie zawsze „wszystkie głosy w przestrzeni są równoważne i równie mądre”. „Z tym wiąże się też najważniejsza rzecz, to znaczy możliwe wczesne edukowanie ludzi i młodzieży co do tego, że każda informacja powinna być weryfikowana i że są od początku poddani propagandzie, manipulacji” – zaznaczył.

„Na koniec wspomnę też, że przy tym wielkim systemie to cywilne służby specjalne wydają się być najmniej doceniane i finansowane. Zadań przebywa, a środków niekoniecznie. Jest to też jedno z wyzwań, z którym się mierzymy” – dodał Radosław Kujawa.

Reklama
WIDEO: Wiceminister finansów: wszyscy funkcjonariusze powinni być traktowani równo, jeśli wykonują te same zadania
Reklama

Komentarze

    Reklama