„To, co się dzieje w Polsce, czyli udawanie, że wszystko jest tajemnicą i chowanie się za klauzulą, no już jest troszeczkę anachroniczne. Żeby ludzi autentycznie zainteresować, żeby stworzyć wokół służb pozytywną atmosferę, trzeba po prostu mówić o tym, co robią i jak robią” - ocenia w programie InfoSecurity24.pl Anna Grabowska-Siwiec, były oficer kontrwywiadu ABW, a obecnie wykładowca AGH w Krakowie. Jak podkreśla, mimo że”czas ciszy wokół służb już się skończył”, to kontrwywiad jest obszarem nieznanym i niezrozumianym, a jest to temat, o którym powinniśmy mówić.
Lothar
Niestety w naszym kraju nie ma pewnej "kultury" myślenia o bezpieczeństwie, bezpieczeństwo traktujemy jako stan a nie jako proces. Nie posiadamy dalekowzrocznej strategii bezpieczeństwa która nie będzie podatna na zmienne wiatry polityki. Dlatego dopóki nie zmienimy swojego spojrzenia na te sprawy nie uda się dotrzeć do społeczeństwa.
Eszka
Mnie to kręci tylko to zainteresowanie to nie tylko James Bond - jeśli już to w zestawieniu z muzyką z filmów ale też choćby przygotowanie teoretyczne wyniesione z biblioteki i ja naprawdę miałam czas - wiele lat więcej niż przeciętny kandydad do pracy w ABW?... ja jestem jak oficer tajnych służb tylko listy obecności w pracy nie podpisuję - żart! I albo coś komu pasuje albo nie a moje słowo kręci oznacza, że mi pasuje...I tu zdradzę mój autorski pomysł ABW w Szczecinie według mnie powinien kierować lekarz - tak na nosa! Będzie się wyróżniał profesją...