Reklama

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego

Finał akcji ABW. Bojownik ISIS stanie przed polskim sądem

fot. ABW
fot. ABW

Akt oskarżenia przeciw Mouradowi T. do Sądu Okręgowego w Katowicach trafił w połowie lutego. Oskarżony usłyszał m.in. zarzut udziału w zorganizowanym związku przestępczym o charakterze zbrojnym – międzynarodowej organizacji terrorystycznej określanej jako Państwo Islamskie (ISIS, Daesh). Jak powiedział rzecznik prasowy ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn, jest to jedna z pierwszych spraw w Polsce przeciw bojownikowi ISIS, zakończona aktem oskarżenia i postawieniem przed sądem. 

Jak dowiedziała się PAP, śledztwo w sprawie Marokańczyka podjęto we wrześniu 2016 r. - wtedy też zatrzymano go w Polsce, a akt oskarżenia przesłano do sądu w połowie lutego 2018 – wynika z uzyskanych w środę przez PAP informacji. Według śledczych Mourad T. pełnił rolę zwiadowcy Abdelhamida Abbaouda podejrzewanego o organizowanie zamachów w Paryżu 13 listopada 2015 r. oraz o organizację zamachu na pociąg THALYS relacji Amsterdam - Paryż.

Abbaoud został zabity przez francuską policję w zasadzce w Saint Denis 18 listopada 2015 r. Abbaoud wielokrotnie występował w materiałach propagandowych ISIS, miał zajmować się wysyłaniem bojowników i zwiadowców do krajów Europy Zachodniej oraz młodych muzułmanów na szkolenia wojskowe w Syrii. Szkolenia te miały być połączone z indoktrynacją religijną. 

Zatrzymany w Polsce T. miał zbierać i przekazywać Abbaoudowi informacje z trasy, którą poruszał się po Europie. Od zatrzymania przez delegaturę Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Katowicach przebywał w areszcie, systematycznie wydłużanym przez sąd na wniosek nadzorującego śledztwo ABW śląskiego wydziału zamiejscowego departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach.

Jak informuje „Rzeczpospolita” w telefonie Mourada T. śledczy znaleźli m.in. pliki ze zdjęciami instrukcji do tworzenia urządzeń wybuchowych oraz zdjęcia obiektów w których miały być użyte.

Stanisław Żaryn w informacji udzielonej dziennikarzom PAP zwrócił uwagę, że prowadzone śledztwo było bardzo złożone, a czynności zbierania materiału dowodowego wykonywano na terenie wielu krajów UE. 

Postępowanie w tej sprawie było bardzo trudne dowodowo - prowadzący śledztwo wykonywali osobiście czynności na terenie wielu krajów Unii Europejskiej. Przy zbieraniu materiału dowodowego korzystano też z ustaleń organów wymiaru sprawiedliwości państw UE dotyczących działalności ISIS.

Stanisław Żaryn, rzecznik prasowy
ministra-koordynatora służb specjalnych

PAP/DM

Reklama

Komentarze

    Reklama