Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow zapowiada stworzenie specjalnej struktury w obrębie lotnictwa ratowniczego wyposażonej w śmigłowce. W celu pokrycia zapotrzebowania całego obszaru terytorium państwa, władze Ukrainy chcą aby jednostka liczyła około 55 maszyn. Pierwsze śmigłowce mają zacząć działać operacyjnie już w bieżącym roku, który ma tym samym stać się punktem wyjścia do budowy dalszego potencjału jednostki.

W związku z ambitnymi planami ministerstwa spraw wewnętrznych Ukrainy szykuje się znaczny kontrakt na specjalistyczne maszyny, przeznaczone na potrzeby służb ratowniczych oraz reagowania kryzysowego. Wskazuje się, że Ukraińcy prowadzą rozmowy w zakresie potencjalnej współpracy z europejskim koncernem Airbus. Dotyczy to pozyskania nowych maszyn zagranicznych, jak i wdrożenia własnych (w tym istniejących) maszyn Mi-2 czy też Mi-8.

Celem powołania nowej struktury w obrębie lotnictwa ratowniczego jest sprostanie rosnącemu cały czas zapotrzebowaniu ze strony ukraińskich służb porządkowych, służb reagowania kryzysowego oraz służby zdrowia na działania z użyciem śmigłowców. Stąd też, śmigłowce mają mieć bardzo szeroko zarysowaną zdolność do wspierania operacji policyjnych, ratowniczych oraz transportu medycznego. Zdaniem ministra Awakowa, budowa jednostki ma pozwolić uzyskać standard europejski w zakresie tego rodzaju działań państwa i przede wszystkim lepiej dbać o bezpieczeństwo oraz ratować życie obywateli.

Wraz z nowymi śmigłowcami, ministerstwo zamierza w tym roku inwestować w pensje oraz świadczenia socjalne funkcjonariuszy oraz pracowników, odpowiadających za bezpieczeństwo wewnętrzne kraju. Ministerstwo spraw wewnętrznych Ukrainy odpowiada za policję narodową, państwową służbę graniczną, państwową służbę zarządzania kryzysowego, gwardię narodową czy też państwową służbę ds. migracji. Należy przypomnieć, że niedawno dyskutowane były efekty realizacji szeroko zakrojonych zmian w obrębie tamtejszego MSW i podlegających mu struktur, zawartych w strategii rozwoju do 2020 roku.

JR