Zgodnie z procedurą, jednostki OSP z gmin, które osiągnęły najwyższą procentową frekwencję, musiały złożyć wniosek o sfinansowanie zakupu wozu. Wytyczne MSWiA określają też, że maksymalna wartość dotacji - na średni samochód ratowniczo-gaśniczy - to 800 000 zł. Do wyznaczenia jednostki ubiegającej się o dofinansowanie upoważniony jest Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej w porozumieniu z zarządem gminy. W każdym województwie dofinansowanie mogła uzyskać tylko jedna jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej.

Wiceszef MSWiA, Maciej Wąsik opublikował dziś listę gmin, które otrzymają obiecane promesy. Gminą z najwyższą, 86 proc. frekwencją - jak informował InfoSecurity24.pl już kilka dni temu - jest Rewal w województwie zachodniopomorskim. Na podium znalazła się też nadmorska Łeba (woj. pomorskie) i gmina Michałowice z województwa mazowieckiego. Frekwencja wyniosła tam odpowiednio 85 i 81 proc. 

To nie jedyne samochody jakie w tym roku trafią do OSP w całej Polsce. W 2020 roku MSWiA zdecydowało się na dofinansowanie zakup 517 wozów, które przekazano ochotniczym strażom pożarnym. Warunkiem otrzymania dofinansowania było przekazanie przez samorząd wkładu własnego w wysokości 200 tys. zł. Jak jednak zaznaczało MSWiA, część samorządów - zazwyczaj poniżej 20 tys. mieszkańców - nie dysponowała takimi środkami i to właśnie do nich skierowana została akcja "Bitwa o wozy". 

W 10 na 16 gmin, które otrzymają promesy na zakup nowych samochodów, w pierwszej turze zwyciężył Rafał Trzaskowski, w 6 gminach wygrał Andrzej Duda.

DM