Reklama

Straż Graniczna

Straż Graniczna z nowym robotem pirotechnicznym IBIS-PIAP

Fot. PIAP
Fot. PIAP

Dzięki wojewodzie małopolskiemu Strażnicy Graniczni z palcówki zlokalizowanej na lotnisku Kraków-Balice, wzbogacili się o robota pirotechnicznego IBIS. Jest to pojazd produkcji polskiej firmy PIAP, pozwalający m.in. na zabezpieczanie potencjalnie niebezpiecznych pakunków, które mogą być pozostawione na lotnisku. Tylko w tym roku na podkrakowskim lotnisku ujawniono blisko 150 porzuconych bagaży.  Każdy z nich mógł stanowić zagrożenie i wymagał natychmiastowej reakcji pirotechników.

Przekazanie robota Placówce Straży Granicznej w Krakowie Balicach odbyło się 12 grudnia w obecności wojewody Piotra Ćwika. Pozyskanie tego typu wyposażenia to kolejny krok do rozszerzenia zakresu możliwości działań tamtejszych funkcjonariuszy, którzy dotychczas dysponowali wprawdzie robotem pirotechnicznym, ale o mniejszych gabarytach oraz możliwościach. Oba roboty są uzupełniane przenośną prześwietlarką rentgenowską, antywybuchowymi kombinezonami i beczką pirotechniczną. Sprzęt ten pozwala radzić sobie z zagrożeniami takimi jak ładunki wybuchowe, improwizowane ładunki wybuchowe IED oraz materiałami niebezpiecznymi dla zdrowia i życia użytkowników portu lotniczego.

Czytaj też: Robot PIAP dla Komendy Głównej Policji. Wspomoże pirotechników

Sześciokołowy robot IBIS, produkcji PIAP, określany jest jako sprzęt najwyższej światowej klasy. Jest on sterowany bezprzewodowo, a jego atutem jest wyposażenie w długi wielofunkcyjny wysięgnik-ramię o rozpiętości 3 metrów w pionie i ponad 2,5 metra w poziomie. Waga pojazdu to 315 kg i może się on przemieszczać się z prędkością ponad 10 kilometrów na godzinę. Robot jest przystosowany do pracy w różnych temperaturach i w różnych warunkach pogodowych. Potrafi też pracować w terenie o nachyleniu do 30 stopni i przenosić bagaże ważące do 50 kilogramów. Może także, w razie potrzeby, wyciągnąć ze strefy zagrożenia nieprzytomnego człowieka lub odholować samochód osobowy. 

Straż Graniczna/JR

Reklama
Reklama

Komentarze