”Nowa struktura rządu ma służyć lepszemu podejmowani decyzji” – powiedział dziś przedstawiając nowe twarze w rządzie Zjednoczonej Prawicy premier Mateusz Morawiecki. Zmiany, choć w pewnych sektorach dość głębokie, nie dotkną jednak resortów spraw wewnętrznych i administracji, sprawiedliwości czy finansów, a co za tym idzie służby mundurowe nie zmienią – przynajmniej na razie – swoich ministerialnych nadzorców.
W mundurówce, wszystko zostaje po staremu – tak najkrócej można by skomentować przedstawiony przez premiera Mateusza Morawieckiego skład nowego rządu. Swoje stanowiska – co nie jest zaskoczeniem – zachowali m.in. szefowie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwa Sprawiedliwości i Ministerstwa Finansów. Na stanowisku pozostaje też Minister Koordynator Służb Specjalnych.
Z informacji, jakie przekazał dziś szef rządu wynika też, że do rządu wchodzi Jarosław Kaczyński, który otrzymać ma tekę wicepremiera. I choć od kilku dni głośno mówi się o tym, że prezes PiS miałby bezpośrednio nadzorować MSWiA, MON oraz resort sprawiedliwości, podczas konferencji takie informacje z ust Mateusza Morawieckiego nie padły. Nie oznacza to oczywiście, że Jarosław Kaczyński nie będzie szefem komitetu spraw wewnętrznych, sprawiedliwości i obrony narodowej. Wydaje się jednak, że na oficjalne potwierdzenie będziemy musieli jeszcze chwilę poczekać. Ryszard Terlecki, pytany jeszcze przed ogłoszeniem nowego rządu o rolę Jarosława Kaczyńskiego w rządzie, stwierdził, że „(…) będzie oczywiście ważną osobą w rządzie. Te resorty (MSWiA, MON, MS – przyp. red.) to będą pod szczególną jego opieką".
Stabilizacja?
Brak zmian w resortach nadzorujących służby mundurowe oznacza, że formacje kontynuować będą okres bezrewolucyjnej stabilizacji. Biorąc pod uwagę czas w jakim znalazła się cała administracja publiczna, a więc także służby mundurowe, to dobra wiadomość. Kryzys gospodarczy, którego skutki – co widać w projekcie przyszłorocznego budżetu – dotkną także służb mundurowych, to nie najlepszy moment na drastyczne zmiany kursów, które formacje obrały jakiś czas temu. Pewną nowością może być pojawienie się w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. Jeśli potwierdzony zostanie jego udział w rządzie w roli szefa komitetu zajmującego się bezpieczeństwem, a nadzorującego MSWiA, MON i Ministerstwo Sprawiedliwości, zmiany co do kierunków mogą nastąpić, jednak nawet wtedy nie będziemy mieli raczej do czynienia z rewolucją.
EDIT: Z informacji pochodzących z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, do jakich dotarł InfoSecurity24.pl wynika, że wicepremier Jarosław Kaczyński będzie szefem komitetu nadzorującego resorty spraw wewnętrznych i administracji, obrony narodowej i sprawiedliwości.