Służba Więzienna
Międzynarodowe ćwiczenia Grup Interwencyjnych Służby Więziennej
Funkcjonariusze z polskich, słowackich i węgierskich Grup Interwencyjnych Służby Więziennej będą się od wtorku szkolili w Bieszczadach. Poznają m.in. techniki interwencyjne, jakie stosowane są w innych krajach, oraz zasady dotyczące konwojowania niebezpiecznych więźniów.
Jak poinformował rzecznik dyrektora okręgowego Służby Więziennej (SW) w Rzeszowie mjr Jarosław Wójtowicz, będą to pierwsze ćwiczenia z udziałem funkcjonariuszy z trzech krajów. Wcześniej Rzeszowska Grupa Interwencyjna Służby Więziennej (GISW) prowadziła wspólne ćwiczenia z Węgrami.
W obecnym czterodniowym szkoleniu będzie uczestniczyło około 30 funkcjonariuszy, a obserwowali ich będą przedstawiciele dowództw służb penitencjarnych z krajów uczestniczących. Zajęcia obejmą taktyczne planowanie działań i praktyczne ćwiczenia w terenie. Funkcjonariusze zapoznają się ze strukturą organizacyjną jednostek interwencyjnych w Polsce, na Słowacji i Węgrzech, poznają techniki interwencyjne i taktykę ich stosowania, wymienią się doświadczeniami ze stosowaniem sprzętu ochronnego i obronnego różnych producentów.
Mjr Wójtowicz poinformował, że głównym elementem ćwiczeń będzie przygotowane przez rzeszowską GISW szkolenie dotyczące konwojowania więźniów niebezpiecznych. Dowódca tej jednostki (SW nie ujawnia jego nazwiska ani stopnia) ocenił, że konwojowanie skazanych to najbardziej newralgiczny moment tej służby.
"Wychodzimy poza mury i zabezpieczenia jednostek, mając pod swoją opieką osoby, które mogą stanowić zagrożenie dla osób wokół i dla samych siebie, mogą pozostawać w zasięgu zainteresowania grup przestępczych, które mogą próbować takie osoby uwolnić bądź wyeliminować. My musimy nie tylko zapewnić im bezpieczeństwo, ale przede wszystkim dopilnować, aby nikomu postronnemu, czy to na publicznej drodze, czy szpitalnym korytarzu, nie stała się krzywda" – wyjaśnił dowódca.
Uczestnicy szkolenia będą ćwiczyli zasady postępowania w razie zagrożenia dla bezpieczeństwa konwoju, np. próby ucieczki niebezpiecznego osadzonego. "Trening będzie prowadzony przy użyciu ćwiczebnej broni palnej, tzw. broni FX, która pozwala uczynić ćwiczenia maksymalnie wiernymi sytuacjom realnym. Funkcjonariusze będą używać wyposażenia osobistego i środków stosowanych w trakcie normalnej służby" – zaznaczył mjr Wójtowicz.
Ćwiczenia odbędą się na terenie ośrodka SW Pałac w Olszanicy i zlikwidowanego Aresztu Śledczego w Sanoku, gdzie funkcjonariusze będą mogli ćwiczyć techniki interwencyjne w ciasnych korytarzach i w celach. Jak zauważył rzecznik, na skuteczność działań grup szybkiego reagowania składa się nie tylko doświadczenie pojedynczego funkcjonariusza, ale cała wiedza, jaką oddział gromadzi przez lata działania.
"Udział funkcjonariuszy z różnych krajów, działających w różnych systemach prawnych i na różnych zasadach organizacyjnych, znacząco rozszerza możliwości uczenia się. Podpowiada rozwiązania, które nie funkcjonują w danym kraju, ale przy minimum wysiłku mogą w znaczący sposób poprawić poziom bezpieczeństwa" – podkreślił mjr Wójtowicz.