Wewnętrzne postępowania w Policji po zabójstwie pod Warszawą
Komendant Stołeczny Policji polecił Wydziałowi Kontroli KSP przeprowadzenie czynności kontrolnych po zabójstwie 46-letniej kobiety w Ruścu pod Warszawą. „Dotyczą one policjanta prowadzącego postępowanie przygotowawcze, zastępcy komendanta Komisariatu w Nadarzynie mającego bezpośredni nadzór nad sprawą, a także komendanta komisariatu Policji w Nadarzynie” – poinformowała stołeczna Policja. Jak dodała KSP, czynności wyjaśniające prowadzone są też wobec jednostki nadrzędnej, czyli Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.
Do zabójstwa 46-letniej kobiety doszło we wtorek, 9 grudnia w podwarszawskim Ruścu. Jak informowały media, policjanci około godziny 16 otrzymali informację, że w jednym z domów, gdzie odbywały się zajęcia szkoły językowej, wykrwawia się kobieta, która najprawdopodobniej została zaatakowana przez byłego małżonka.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Piotr Antoni Skiba w rozmowie z TVN24 poinformował, że gdy na miejscu zdarzenia trwały działania ratowników i policjantów, 52-letni były mąż kobiety zjawił się w Komendzie Powiatowej Policji w Pruszkowie. Miał poinformować policjantów, że „zrobił krzywdę swojej byłej małżonce”. Przekazał też mundurowym, że w samochodzie, którym przyjechał, znajduje się narzędzie zbrodni, czyli nóż.
„Biorąc pod uwagę bogaty materiał dowodowy, jaki został zebrany przez ostatnie 20 godzin, prokurator wydał postanowienie o przedstawieniu zarzutów podejrzanemu mężczyźnie, sprawcy tego przestępstwa. Prokurator zarzuca mu dokonanie zabójstwa byłej małżonki poprzez zadanie jej kilku ciosów w okolice szyi” – powiedział na antenie TVN24 prokurator Piotr Skiba.
Jak informował TVN24, według śledczych między byłymi małżonkami trwało postępowanie o podział wspólnego majątku. Dodatkowo – jak czytamy na portalu tvn24.pl – mężczyzna miał grozić byłej żonie. „Dokładnie rok temu, 2 grudnia został skierowany do sądu przez prokuraturę pruszkowską akt oskarżenia przeciwko temu mężczyźnie, w którym zarzucono mu kierowanie gróźb karalnych za pośrednictwem komunikatora internetowego wobec byłej żony” – wyjaśnił prokurator Skiba. Dodał przy tym, że „groźby dotyczyły między innymi zamiaru popełnienia jej zabójstwa”.
Czytaj też
Jak się okazuje, wewnętrzne postępowania po zabójstwie w Ruścu wszczęła stołeczna Policja. „Komendant Stołeczny Policji, natychmiast po zapoznaniu się z informacjami dotyczącymi przebiegu wydarzeń poprzedzających zabójstwo 46-letniej mieszkanki miejscowości Rusiec, polecił Wydziałowi Kontroli KSP przeprowadzenie czynności kontrolnych” – poinformowała Komenda Stołeczna Policji.
„Dotyczą one policjanta prowadzącego postępowanie przygotowawcze, Zastępcy Komendanta Komisariatu w Nadarzynie mającego bezpośredni nadzór nad sprawą, a także Komendanta Komisariatu Policji w Nadarzynie. Wobec kierownictwa jednostki nadrzędnej, czyli Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie, prowadzone są czynności wyjaśniające w celu określenia zakresu odpowiedzialności wynikającego z nadzoru nad podległą jednostką w Nadarzynie” – dodała KSP.
Stołeczna Policja wszczęła już wewnętrzne postępowania w związku ze sprawą zabójstwa w Ruścu.
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) December 11, 2025
Komendant Stołeczny Policji, natychmiast po zapoznaniu się z informacjami dotyczącymi przebiegu wydarzeń poprzedzających zabójstwo 46-letniej mieszkanki miejscowości Rusiec, polecił… pic.twitter.com/hq0HeB7as7
