Reklama

Policja

CBŚP ćwiczy kontrdywersję

CBŚP kontrdywersja
Autor. CBŚP

Policjanci z zespołu specjalnego z Zarządu w Rzeszowie Centralnego Biura Śledczego Policji brali udział w szkoleniu z zakresu przeciwdziałania aktom dywersyjnym na obiekty infrastruktury krytycznej, zorganizowanego przez 1 Batalion Strzelców Podhalańskich. W ich trakcie wykorzystano śmigłowce Black Hawk znajdujące się na wyposażeniu US Army oraz policyjne łodzie motorowe.

Reklama

Funkcjonariusze rzeszowskiego CBŚP wzięli udział w szkoleniu na zaproszenie p.o. Dowódcy 1 Batalionu Strzelców Podhalańskich, mjr. Krystiana Terlikowskiego, które odbyły się na terenie zapory wodnej Zespołu Elektrowni Wodnych Solina-Myczkowce, jak również na poligonie wojskowym w Trzciańcu i Jeziorze Solińskim.

Reklama

Głównym celem szkolenia było współdziałanie Sił Zbrojnych i Policji z zakresu przeciwdziałania aktom dywersyjnym na obiekty infrastruktury krytycznej. W ćwiczeniach wzięli udział polscy i amerykańscy żołnierze oraz policjanci CBŚP i Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. Żołnierze i funkcjonariusze realizowali złożone zadania "kontrdywersyjne" przy użyciu technik dostępu linowego, z wykorzystaniem amerykańskich śmigłowców transportowych Black Hawk należących do US Army i policyjnych łodzi motorowodnych.

CBŚP kontrdywersja
Autor. CBŚP

Policjanci ćwiczyli również techniki pokonywania barier technicznych w ramach "warsztatów breacherskich" z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu i broni gładkolufowej. Doskonalili także wyszkolenie strzeleckie w zakresie użycia różnych rodzajów broni.

Reklama

Funkcjonariusze CBŚP wykonując złożone zadania szkoleniowe, doskonalą swoje umiejętności, eliminują pojawiające się błędy oraz poprawiają współpracę pomiędzy różnymi służbami. Pozwala to utrzymać wysoki poziom profesjonalizmu i efektywności w trakcie codziennej służby, polegającej m.in. na zatrzymywaniu osób niebezpiecznych, które często są podejrzane o udział w zorganizowanych grupach przestępczych i mogą posiadać broń lub inne niebezpieczne przedmioty.

Reklama
Reklama

Komentarze