Nie tylko w Polsce trwa debata dotycząca podniesienia wysokości uposażeń funkcjonariuszy Policji oraz innych służb mundurowych. Niedawno pisaliśmy na InfoSecurity24.pl o problemach kadrowych wśród estońskich stróżów prawa, a obecnie, to właśnie w tym państwie trwa dyskusja o zwiększeniu budżetu tamtejszego MSW. Dodatkowe pieniądze mają być wykorzystane właśnie na wzrost pensji policjantów oraz strażników granicznych. Dokładniej chodzi nawet o dodatkową kwotę prawie 13 milionów euro.
Estoński minister spraw wewnętrznych chce uzyskać dodatkowe 12,9 mln euro z budżetu na zwiększenie uposażeń dla przedstawicieli służb mundurowych w kolejnym roku. Od 2019 r., cytowany przez "The Baltic Times", minister Andres Anvelt dąży do zwiększenia pensji średnio o 10 proc., właśnie w strukturach estońskiej Policji i Straży Granicznej.
Czytaj też: Problemy kadrowe estońskiej policji
W założeniach ministerstwa chodzi przede wszystkim o podniesienie wysokości uposażeń funkcjonariuszy na co dzień pracujących w terenie, wykonujących działania patrolowe oraz strzegących bezpieczeństwa granic państwa. W tym przypadku minimalna, podstawowa pensja to obecnie w Estonii 1075 euro, zaś zgodnie z obecnymi planami MSW założenie jest takie, aby wynosiła od 2019 r. 1280 euro.
W przypadku ratowników minister A. Anvelt planuje wzrost wynagrodzeń nawet o około 23,6 proc. Ma to oznaczać, że średnia płaca bez dodatkowego wynagrodzenia wyniesie 1000 euro. Minister powiedział, że wraz z dodatkowym wynagrodzeniem za weekendy robocze i w porze nocnej, wynagrodzenie ratowników będzie oscylowało w przyszłym roku na poziomie 1100-1.150 euro.
Estońskie MSW nie ukrywa, co znalazło odbicie m.in. w trakcie debaty z deputowanymi do Zgromadzenia Państwowego (Riigikogu), że utrzymanie obecnych pracowników oraz rekrutacja nowych chętnych do służby, jest jednym z największych wyzwań na płaszczyźnie bezpieczeństwa wewnętrznego.
Co więcej, nie można tutaj mówić o możliwości jednorazowego działania, gdyż tego rodzaju wyzwanie będzie raczej towarzyszyło MSW przez kilka kolejnych lat. Minister Anvelt nie ukrywa, że jednym z kluczowych czynników w przeciwdziałaniu tego rodzaju problemem jest inwestycja w pensje funkcjonariuszy oraz pracowników służb.
The Baltic Times/jr
Gościu
A w Polsce jak w Bangladeszu policjant zarabia grosze około 600 euro