Legislacja
Dodatek przedemerytalny także dla funkcjonariuszy Służby Więziennej. MSWiA rozszerza superustawę
Jak się okazuje, projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach dotyczących wsparcia służb mundurowych nadzorowanych przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych nie nosi już takiej nazwy i nie dotyczy tylko Policji, Straży Granicznej, Służby Ochrony Państwa i Państwowej Straży Pożarnej. W toku prac MSWiA dodało do katalogu służb, które objęte zostaną przepisami projektowanych zmian, Służbę Więzienną. Jeśli przepisy te wejdą w życie, funkcjonariusze SW mogą liczyć m.in. – analogicznie do mundurowych podległych MSWiA – na przedemerytalne świadczenie motywacyjne po osiągnięciu uprawnień emerytalnych jeśli zdecydują się na pozostanie w służbie.
O tym, że dodatek przedemerytalny dotyczyć może także funkcjonariuszy Służby Więziennej w środowisku mówiło się już od jakiegoś czasu. Jak można usłyszeć nieoficjalnie, takie decyzje miały zapaść w wyniku uzgodnień dwóch wiceministrów: Michała Wójcika z resortu sprawiedliwości i Macieja Wąsika z MSWiA.
Początkowo projekt ustawy dotyczył jedynie służb podległych MSWiA co zresztą odzwierciedlał też jego tytuł. Jednak z pisma jakie 26 maja zastępca dyrektora Departamentu Prawnego MSWiA wystosowała do dyrektora Departamentu Prawa Administracyjnego w Rządowym Centrum Legislacji wynika, że Stały Komitet Rady Ministrów przyjął (26 maja) w trybie obiegowym projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach dotyczących wsparcia służb mundurowych nadzorowanych przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych oraz Służby Więziennej. Autorka pisma podkreśla też, że projekt został uzgodniony międzyresortowo. Istotna informacja zawarta jest w ostatnim zdaniu tego dokumentu, gdzie zastępca dyrektora departamentu prawnego prosi o "potraktowanie sprawy jako bardzo pilnej, z uwagi na planowane skierowanie projektu ustawy do rozpatrzenia na najbliższym posiedzeniu Rady Ministrów". Oznacza to, że już niebawem projekt superustawy może znaleźć się w Sejmie, a co za tym idzie wejście w życie nowych przepisów już od lipca tego roku wydaje się wciąż możliwe.
Które przepisy superustawy dotyczyć będą mundurowych z SW? Chodzi o rozwiązania dotyczące przedemerytalnego świadczenia motywacyjnego oraz zwiększenia ochrony prawnej funkcjonariuszy. Analogicznie do rozwiązań, które MSWiA ma zamiar wprowadzić w formacjach podlegających resortowi, funkcjonariusze SW otrzymać mają świadczenie motywacyjne po osiągnięciu odpowiednio 25 oraz 28,5 lat służby, gdzie w pierwszym przypadku mowa jest o kwocie 1500 złotych, a w drugim 2500 złotych miesięcznie. Pieniądze te mundurowi otrzymają jednak pod kilkoma warunkami. Po pierwsze, muszą zdecydować się, mimo posiadanych uprawnień emerytalnych, na pozostanie w służbie. Po drugie, ustawa wymienia cztery przesłanki, zgodnie z którymi przyznania takiego świadczenia można odmówić.
Czytaj też: Wiceszef SW zapewnia, że nadgodziny wypracowane przed 1 lipca 2019 nie ulegają przedawnieniu
Jak się okazuje, MSWiA wywiązało się z obietnicy złożonej związkowcom, i usunęło z listy te elementy, które zdaniem m.in. Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych sprawiały, że dodatek nie miałby powszechnego charakteru. Rozwiązania te wprowadzono też, jak widać, od razu na grunt przepisów dotyczących funkcjonariuszy SW.
Świadczenia motywacyjnego nie przyznaje się funkcjonariuszowi:
1) który podczas ostatniego opiniowania służbowego otrzymał opinię służbową, o której mowa w art. 96 ust. 1 pkt 1 i ust. 2 pkt 1 przez okres roku od dnia wydania ostatecznej opinii służbowej;
2) przeciwko któremu wszczęto postępowanie karne lub dyscyplinarne do czasu prawomocnego zakończenia tego postępowania;
3) ukaranemu karą dyscyplinarną przed jej zatarciem;
4) skazanemu wyrokiem sądu lub w stosunku do którego postępowanie karne zostało warunkowo umorzone, przez okres roku od dnia uprawomocnienia się orzeczenia.
Projekt ustawy zakłada też, że funkcjonariuszowi przysługiwać będzie zwrot kosztów poniesionych na ochronę prawną, "jeżeli postępowanie karne wszczęte przeciwko niemu o przestępstwo popełnione w związku z wykonywaniem czynności służbowych zostanie zakończone prawomocnym orzeczeniem o umorzeniu postępowania z powodu braku ustawowych znamion czynu zabronionego lub niepopełnienia przestępstwa albo wyrokiem uniewinniającym". Zwrot kosztów ochrony prawnej, następować ma ze środków Służby Więziennej, na wniosek funkcjonariusza, w wysokości faktycznie poniesionych kosztów, "nie wyższej niż stawka maksymalna wynagrodzenia jednego obrońcy określona odpowiednio w Prawie o adwokaturze i ustawie o radcach prawnych". Przepisy przewidują też, że "w szczególnie uzasadnionych przypadkach, kierując się dobrem służby, Dyrektor Generalny może zapewnić funkcjonariuszowi, przeciwko któremu wszczęto postępowanie karne o przestępstwo popełnione w związku z wykonywaniem czynności służbowych, ochronę prawną jeszcze przed zakończeniem tego postępowania". Wtedy, jak czytamy, poniesione przez Służbę Więzienną koszty ochrony prawnej nie będą podlegać zwrotowi przez funkcjonariusza, niezależnie od wyniku postępowania karnego.
1. Funkcjonariuszowi pokrzywdzonemu przestępstwem, o którym mowa w art. 222, art. 223 lub art. 226 Kodeksu karnego, w związku z wykonywaniem czynności służbowych, przysługuje, na jego wniosek, bezpłatna ochrona prawna w postępowaniu karnym, w którym uczestniczy w charakterze pokrzywdzonego lub oskarżyciela posiłkowego.
2. Ochronę prawną, o której mowa w ust. 1, zapewnia jednostka organizacyjna Służby Więziennej, w której funkcjonariusz pokrzywdzony przestępstwem pełni służbę, a jeżeli jednostka ta nie ma zapewnionej obsługi prawnej realizowanej przez radców prawnych lub adwokatów, ochronę prawną zapewnia właściwy miejscowo okręgowy inspektorat Służby Więziennej albo Centralny Zarząd Służby Więziennej.
3. W przypadku braku możliwości zapewnienia ochrony prawnej przez jednostkę organizacyjną Służby Więziennej, o której mowa w ust. 2, funkcjonariuszowi przysługuje zwrot kosztów ochrony prawnej, o której mowa w ust. 1, w wysokości faktycznie poniesionych kosztów, nie wyższej niż stawka maksymalna wynagrodzenia jednego adwokata, określona w przepisach wydanych na podstawie art. 16 ust. 3 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. – Prawo o adwokaturze (Dz. U. z 2019 r. poz. 1513, 1673 i 2020) lub jednego radcy prawnego, określona w przepisach wydanych na podstawie 225ust. 3 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (Dz. U. z 2020 r. poz. 75).
4. Minister Sprawiedliwości określi, w drodze rozporządzenia tryb postępowania oraz sposób dokumentowania przez funkcjonariusza kosztów poniesionych na ochronę prawną w przypadku, o którym mowa w art. 164 ust. 3 i 4 oraz art. 164a ust. 3, a także podmioty właściwe w sprawie zwrotu kosztów ochrony prawnej, o której mowa w art. 164 ust. 3 i art. 164a ust.3, kierując się koniecznością korzystania przez funkcjonariusza z ochrony prawnej na wysokim poziomie, a także szybkiego zwrotu kosztów poniesionych przez funkcjonariusza na ochronę prawną.
Czy dodatek przedemerytalny skłoni mundurowych z SW do pozostania w służbie? Na to pytanie trudno dziś jednoznacznie odpowiedzieć, chociaż z pewnością liczy na to resort sprawiedliwości. Z jednej strony dlatego, że w służbie pozostaliby doświadczeni i wyszkoleni mundurowi, z drugiej, ponieważ formacja wciąż zmaga się ze sporą liczbą wakatów, a odejście kolejnych mundurowych na emerytury mogłoby ten stan tylko znacząco pogorszyć, także z uwagi na pandemię koronawirusa i trudności z prowadzeniem naborów.
Warto też przypomnieć, że służbą mudnurową, której nie obejmuje projektowany dodatek przedemerytalny jest w tej chwili Służba Celno-Skarbowa. Jej funkcjonariusze mieli poinformować niedawno Rzecznika Praw Obywatelskich, że zostali pominięci w pracach i prosić go o interwencję w tej sprawie. Projekt ustawy nie zakłada też przyznawania dodatku funkcjonariuszom najmłodszej mundurowej formacji, którą jest Straż Marszałkowska.
Projekt superustawy nabrał tempa i jak widać, chociażby w pismach wychodzących z MSWiA, sprawa ma dość wysoki priorytet i traktowana jest jako pilna. Czy uda się więc wywiązać z obietnic i przeprowadzić przepisy przez Sejm i Senat na tyle sprawnie by nowe regulacje mogły wejść w życie za niewiele ponad miesiąc? Nie jest to niemożliwe, jednak dokument jest na tyle obszerny, że będzie to wymagało sporego pośpiechu, zarówno od posłów jak i senatorów, o ponadpartyjnym porozumieniu już nie wspominając.