Reklama

Służby Specjalne

Sejm wybrał skład speckomisji

Fot. Kancelaria Sejmu
Fot. Kancelaria Sejmu

Posłowie wybrali skład sejmowej komisji do spraw służb specjalnych. Liczebną przewagę mieć będzie Prawo i Sprawiedliwość - tę partię w komisji reprezentować będzie 4 posłów. Po jednym miejscu zajmą politycy Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego – Kukiz 15. Skład komisji, podobnie jak przez większość poprzedniej kadencji, liczył będzie 7 osób.

Sejm powołał sejmową komisję do spraw służb specjalnych w składzie: Waldemar Andzel (PiS), Michał Jach (PiS), Marek Opioła (PiS), Jarosław Krajewski (PiS), Adam Szłapka (KO), Maciej Gdula (Lewica) oraz Marek Biernacki (PSL-Kukiz'15).

Po zakończeniu bloku głosowań zaplanowano pierwsze posiedzenie komisji, na którym wybrano jej prezydium. W fotelu przewodniczącego speckomisji pozostał Waldemar Andzel. Wiceprzewodniczącym posłowie wybrali Jarosława Krajewskiego, z również PiS. Taka decyzja komisji oznacza, że w nowej kadencji rozpoczyna ona pracę w takim samym składzie prezydium, jak na zakończenie poprzedniej.

Nie wszystkie środowiska polityczne będą miały swoją reprezentację w komisji do spraw służb specjalnych. Sejm w ubiegłym tygodniu zdecydował, że komisja liczyć będzie 7 członków, a co za tym idzie w komisji zabrakło miejsca dla przedstawiciela koła Konfederacji. Grzegorz Braun apelował do większości sejmowej, by nie podejmowała decyzji w Sejmie "ponad głowami Konfederatów i ponad głowami miliona 250 tysięcy" ich wyborców. "Prosimy o dopuszczenie do komisji ds. specsłużb" - dodał Braun. Prośby te jednak nie przyniosły zamierzonego efektu.

Przed głosowaniem Krzysztof Bosak z Konfederacji domagał się rozszerzenia składu komisji, tak, by znalazło się w niej również miejsce dla przedstawiciela jego klubu. Prowadząca obrady marszałek Sejmu Elżbieta Witek wyjaśniła, że nie ma w tej sprawie żadnej inicjatywy, a posłów obowiązuje przyjęty regulamin, dlatego przeszła do głosowania.

PiS, który ma większość w 460-osobowym Sejmie, chce utrzymać również w tej kadencji swoje stałe przewodnictwo w komisji ds. służb specjalnych. Przed poprzednią kadencją zwyczajowo było ono rotacyjne - co sześć miesięcy zmieniał się przewodniczący i wiceprzewodniczący - na przemian ze strony rządzącej i ugrupowań opozycyjnych.

W poprzedniej kadencji w komisji ds. służb specjalnych obok Andzela, Opioły, Krajewskiego, Jacha, Szłapki i Biernackiego, zasiadał Paweł Kukiz.

Specjalna rola specjalnej komisji

W strukturze bezpieczeństwa państwa, sejmowa komisja do spraw służb specjalnych zajmuje szczególne miejsce. Jej opinia jest wymagana m.in. w procedurze powołania szefów i wiceszefów ABW i AW.

Co do zasady, komisja zajmuje się opiniowaniem projektów ustaw i rozporządzeń dotyczących służb specjalnych oraz oceną aktów normatywnych o charakterze ogólnym w sprawach działalności tych służb. Do jej zadań należy też opiniowanie kierunków pracy służb specjalnych w oparciu o informacje przedstawiane przez szefów służb oraz rozpatrywanie corocznych sprawozdań szefów służb specjalnych. Sejmowa speckomisja opiniuje także projektu budżetu w zakresie dotyczącym służb specjalnych oraz sprawozdania z jego wykonania. Co więcej, do jej zadań należy również ocena współdziałania służb specjalnych podległych ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych oraz ministrowi obrony narodowej oraz współdziałania tych służb z innymi służbami i jednostkami wojskowymi nadzorowanymi przez ministra właściwego ds. wewnętrznych, a także ocena współdziałania służb specjalnych z organami administracji państwowej i organami ścigania oraz badanie skarg dotyczących działalności służb specjalnych.

PAP/DM

Reklama
Reklama

Komentarze