W 2006 roku Mlada fronta Dnes napisała, że czeskie MSZ nie przedłużyło Swiridowi akredytacji w Republice Czeskiej właśnie z powodu jego powiązań z rosyjskimi służbami specjalnymi. Gazeta powoływała się w swoim artykule na dobrze poinformowane źródła dyplomatyczne.
Swiridow pracował w Czechach od 1997 roku, w 2003 roku przeniósł się do Warszawy. Dziś nadal mieszka w Polsce jest oficjalnym korespondentem Ria Novosti na nasz kraj, prowadzi swojego bloga na platformie Onetu.
Jako pierwszy informację na jego temat podał na swoim Twitterze dziennikarz śledczy Wprost Michał Majewski.