Polscy pogranicznicy będą patrolować i obserwować granicę, co ma pomóc zapobiec jej nielegalnemu przekroczeniu. Podkreśla się, że w misji zostaną wykorzystane środki obserwacji technicznej, w tym pojazd PJN (przenośna jednostka nadzoru), pozwalający na przygotowanie doraźnych posterunków obserwacyjnych, zarówno w dzień jak i w nocy.

„Rzeczpospolita” podała że w działaniach z zakresu ochrony granicy zewnętrznej UE poza Polską weźmie udział łącznie 110 funkcjonariuszy Straży Granicznej, w tym 70 na bazie bilateralnej umowy z Węgrami i 40 w ramach działań agencji Frontex. Zgodnie z informacją Straży Granicznej obecnie (stan na 16 października) na misjach Frontex przebywa 31 funkcjonariuszy.

Polska Straż Graniczna wydzieliła do wsparcia ochrony granicy Węgier między innymi śmigłowiec PZL Kania, na co dzień wykonujący zadania w Bieszczadzkim Oddziale SG. Węgry zmagają się obecnie z napływem imigrantów z Bliskiego Wschodu. Po ukończeniu ogrodzenia na granicy z Serbią władze Chorwacji, do której skierowali się imigranci zdecydowały się na przewożenie ich na Węgry. Według Wall Street Journal dziennie granice kraju przekracza w ten sposób od 5 do 8 tys. osób, a łącznie od początku roku granicę Węgier przekroczyło nielegalnie co najmniej 378 tys. imigrantów.

Czytaj więcej: Polski śmigłowiec wspiera ochronę granicy Węgier. „Ponad 300 tys. imigrantów”