Służby Mundurowe
MSWiA nie spełniło oczekiwań mundurowych. NSZZP: Nad porozumieniem trzeba jeszcze popracować
Po piątkowym spotkaniu w MSWiA, mundurowi zapowiadali, że oferta resortu będzie przedmiotem rozmów wewnątrz związków. Zgodnie z wydanym dziś komunikatem, NSZZ Policjantów nie zamierza jak na razie zawiesić trwającego od lipca protestu. Oferta MSWiA okazała się niewystarczająca. Dziś na biurko Joachima Brudzińskiego ma trafić uchwała w której punkt po punkcie związkowcy odniosą się do poszczególnych postulatów w kontekście piątkowej propozycji porozumienia.
„Zawieszenie protestu i odwołanie manifestacji będzie możliwe jeżeli Minister w najbliższych dniach uwzględni w swojej propozycji uwagi wypracowane przez Zarząd Główny” – czytamy w komunikacie Komitetu Protestacyjnego Zarządu Głównego NSZZ Policjantów. Tak więc, protest trwa, a droga do osiągnięcia porozumienia wydaje się tylko nieco krótsza.
Po piątkowym spotkaniu jasne było, że porozumienie najprawdopodobniej nie zostanie zawarte na warunkach jakie przedstawiło MSWiA. Związkowcy zapowiadali, że muszą skonsultować otrzymane propozycje, podkreślając jednocześnie, że do czasu podpisania porozumienia protest trwa bez zmian. W poniedziałek, Członkowie Zarządu Głównego NSZZ Policjantów reprezentujący wszystkie Zarządy Wojewódzkie odnieśli się do propozycji przedstawionych przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. „Częściowa akceptacja związkowych postulatów przyjęta została z zadowoleniem i uznana za istotny krok na drodze do osiągnięcia pełnego porozumienia, jednak okazała się niewystarczająca, by już dziś zawiesić protest i odwołać manifestację zaplanowaną na dzień 2 października” – piszą związkowcy.
24 września 2018 r. w Warszawie odbyło się zwołane w trybie pilnym posiedzenie Zarządu Głównego NSZZ Policjantów. Jedynym punktem obrad była ocena propozycji porozumienia przedstawiona przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji na spotkaniu z Federacją Związków Zawodowych Służb Mundurowych, które odbyło się w ubiegły piątek. Jak podkreśla NSZZP, Członkowie Zarządu Głównego w przyjętej uchwale jednogłośnie podkreślili, że przedstawiona przez Ministra propozycja daje powody do satysfakcji z już osiągniętych efektów, ale nad pełnym porozumieniem i nad zawieszeniem protestu trzeba będzie jeszcze popracować.
Czytaj też: Protest zakończy tylko porozumienie z ministrem. Rafał Jankowski o sytuacji służb mundurowych [WYWIAD]
Dziś na biurko Ministra Brudzińskiego trafi przyjęta przez Zarząd Główny uchwała, która punkt po punkcie odnosi się do poszczególnych postulatów w kontekście piątkowej propozycji porozumienia. „Jeżeli w najbliższych dniach uwagi Zarządu Głównego zostaną zaakceptowane, zwołane zostanie kolejne posiedzenie i zapadną decyzje co do dalszych losów protestu” – zapowiadają związkowcy.
Przypomnijmy, w piątek „strona rządowa wskazała na możliwość spełnienia w pewnym zakresie 4 z 6 postulatów, tj. nadgodzin płatnych w 100%; wzrostu uposażeń w 2019 roku w dwóch turach od 1 stycznia i od 1 lipca – łącznie skutki podwyżek wyniosą 610 zł, 100% wynagrodzenia za L4 dla funkcjonariuszy „pierwszej linii”; zdjęcia cenzury wiekowej 55 lat przy nabywaniu praw emerytalnych”.
Późnym popołudniem MSWiA opublikowało nagranie, na którym Joachim Brudziński zwraca się do protestujących. Szef resortu spraw wewnętrznych mówi o podwyżkach, płatnych nadgodzinach oraz rezygnacja z wymogu ukończonych 55 lat przy przechodzeniu na emeryturę.
NSZZP/MSWiA/DM
Wojtek
Może oddamy zezwolenia do kierowania bo nie mamy obowiązku jeździć radiowozami bo jest to dodatkowa usługa z naszej strony ponieważ prawa jazdy są za nasze pieniądze zrobione i może będą nas wozić taksówki. Nikt policjantowi za to dodatkowo nie płaci a musimy się jeszcze dodatkowo za swoje pieniądze ubezpieczyć bo policja nie pokrywa takich ubezpieczeń a jak ktoś ma kolizję to ubezpieczyciele zabierają mu zniżki z prywatnego ubezpieczenia. Jakim prawem - gdzie tu sens i logika.
Zwykły policjant
Panie Ministrze zapomina Pan o zwykłych policjantach , którzy każdego dnia muszą ciężko pracować i do tego wyrabiać statystyki aby komendanci dostawali duże podwyżki ale i My zwykli policjanci ,,dziękujemy\" za tak wielką podwyżkę .
Adam
I bardzo dobrze...pieniądze w policji są ale na brednie.systemy nie qypalone za kilkadziesiąt milionów skopmlikowane w obsludze jak budowa bomby...utrzymywanie 30 tyś armi cywili i 30tyś oficerów od statystyk...spotkań z urzednikamini prelekcji ...tabeli fotografów i zaparzaczy kawy.podam przykład.spaliła się żarówka h1 w aucie.musialem iść do 7 różnych osób w dwuch budynkach i z wymianą trwalo to 35 minut.chore.tak jest od lat.wystarczy druk numerowany samokopiujący i wklikanie go lub zeskanowanie kodu do komputera ,, wydał,, ale dontego potrzeba 7 ludzi:zlecenie-mechanik-kierownik-wydający druk-podbijający druk-kierownik-mechanik-kierownik.tak wygląda ten moloch w XXI wieku.a osoby od zamówień i przetargów to w 95% ludzie co ze sprzetu jaki zamawiają nie użytkowali.jadą na targi dostają propozycje lobbingowe...i zamawiają co wpadnie w ręce.ale za to wymogi co do centymetra ile ma mieć auto to tak.ale że silnik eco spala 10,5l przy normanej jeździe np.astra opel 1,6 ecoboster to nikt nie odkrył.