Na stanowisku wystawienniczym brytyjskiej firmy E2V zwracały uwagę dwa modele: samochodu i łodzi motorowej wyposażonych w dziwne sześcienne moduły z namalowanym napisem „RF Safe Stop”. To co jednak dla wielu odwiedzających wystawę Eurosatory wydawało się być osłoną balistyczną lub generatorem sygnałów akustycznych obezwładniających ludzi (klasy LRAD), w rzeczywistości było systemem zakłócającym urządzenia elektroniczne sterujące pracą silników w pojazdach i łodziach motorowych.
Okazało się, że po zastosowaniu sygnałów wysokiej częstotliwości o odpowiednich parametrach i mocy można zakłócić działanie instalacji pokładowych na tyle, by wyłączyć podłączone do niej urządzenia. Badania wykazały, że system ten bardzo dobrze się sprawdza podczas pościgów policyjnych oraz przy próbach zatrzymania szybkich łodzi motorowych.
Nie należy się przy tym doszukiwać się podobieństwa do tzw. bomby E (elektromagnetycznej), ponieważ jej zadaniem jest zniszczyć znajdujące się w jej zasięgu urządzenia elektroniczne. Tymczasem w przypadku urządzenia RF Safe Stop mamy do czynienia z czasowo działającym, kierunkowym systemem zakłóceń, po wyłączeniu którego pojazdy lub łodzie mogą zostać ponownie uruchomione.