Bezpieczeństwo Wewnętrzne
Black Hawki z PZL Mielec dla Rumunii
”Propozycja, którą złożyliśmy ministerstwu spraw wewnętrznych Rumunii zakłada dostawę Black Hawków wyprodukowanych w Europie dla Europy” – oświadczył prezes PZL Mielec Janusz Zakręcki podczas telekonferencji, dotyczącej oferty 12 śmigłowców dla ministerstwa spraw wewnętrznych Rumunii. Na zakup maszyn ratowniczych i przeciwpożarowych władze w Bukareszcie przeznaczyły ponad 270 mln euro. Konkurentami PZL Mielec są firmy Airbus Helicopters i Leonardo Helicopters.
Oferta PZL Mielec obejmuje 12 śmigłowców w dwóch konfiguracjach - 4 maszyny ratownictwa morskiego i 8 śmigłowców ratowniczo-pożarniczych w wersji "lądowej". Śmigłowce różnią się wyposażeniem ze względu na specyfikę realizowanych zadań, które mają obejmować transport personelu ratowniczego, misje SAR (w tym morskie ratownictwo w wersji dostosowanej do działań nad morzem), gaszenie pożarów, ewakuacje medyczną i inne zadania związane z ratownictwem i służbą publiczną.
Jak podkreślił podczas telekonferencji Janusz Zakręcki, prezes PZL Mielec, śmigłowce Black Hawk z Mielca służą w dziewięciu krajach, w tym w Polsce, a standardy jakości są tak wysokie, że śmigłowce w wersji gaśniczej oznaczone jako Firehawk są eksportowane do Stanów Zjednoczonych. Zwrócił też uwagę, że maszyny te znajdują się na wyposażeniu zarówno polskiej policji jak i Wojsk Specjalnych. "Kabiny wyprodukowane w PZL Mielec są wysyłane do produkującego Black Hawki zakładu Sikorsky w Connecticut, i są montowane w UH-60M dla amerykańskich wojsk lądowych i HH-60W dla sił powietrznych USA" - dodał Zakręcki. W przypadku maszyn montowanych w Polsce niektóre systemy, jak silniki i awionika, są dostarczane z USA.
Prezes Zakręcki zapewnił, że wybór Black Hawka z Mielca byłby z korzyścią dla rumuńskiej i - szerzej - europejskiej gospodarki. "Propozycja, którą złożyliśmy ministerstwu spraw wewnętrznych Rumunii zakłada dostawę Black Hawków wyprodukowanych w Europie dla Europy" - stwierdził, podkreślając, że "PZL Mielec, polska firma produkująca samoloty i śmigłowce, jest dumna, że ze swoimi partnerami przemysłowymi Romaero i Deltamed może zaproponować nasz najnowszy wielozadaniowy śmigłowiec, w odpowiedzi na potrzeby rumuńskiego ministerstwa spraw wewnętrznych".
Współpraca z Rumuńskimi podmiotami jest elementem szerszego programu kooperacji z PZL Mielec, obejmującego m. in. podpisany w ubiegłym roku protokół ustaleń dotyczący powstania w Rumunii nowego centrum serwisowania, obsługi technicznej, napraw i przeglądów do obsługi cywilnych i wojskowych śmigłowców Black Hawk. "PZL Mielec, polska firma produkująca samoloty i śmigłowce, jest dumna, że ze swoimi partnerami przemysłowymi Romaero i Deltamed może zaproponować nasz najnowszy wielozadaniowy śmigłowiec, w odpowiedzi na potrzeby rumuńskiego ministerstwa spraw wewnętrznych" – stwierdził podczas wideokonferencji prezes Zakręcki. Podkreślił też, że "centrum obsługi Black Hawka będzie działać tak długo, jak długo będą latać rumuńskie Black Hawki – co najmniej przez 35 lat".
Zgodnie z informacjami uzyskanymi przez InfoSecurity24.pl oferta PZL Mielec jest najtańszą z trzech rozpatrywanych przez MSW Rumunii i jako jedyna mieści się w założonym na ten cel budżecie, szacowanym na około 273 mln euro. Ze względu na różnice w wymaganiach i wyposażeniu wersja morska śmigłowca Black Hawk kosztuje 22,77 mln euro, natomiast wersja lądowa 22,72 mln euro. W konkurencyjnej ofercie Leonardo Helicopters odpowiednio wersja morska śmigłowca ma kosztować 26,05 mln euro, a lądowy wariant 23,35 mln euro. Najdroższe maszyny zaoferowe w tym postępowaniu produkowane są przez koncern Airbus Helicopters i kosztują 32,99 mln euro w wersji morskiej i 31,59 mln euro w wariancie lądowym. Ze względu na ograniczony budżet ostatnia oferta obejmuje nie 12 ale 8 maszyn: 3 w wersji morskiej i 5 lądowych. Wszystkie ceny zakupu oszacowano bez podatku VAT.