Reklama

Bezpieczeństwo Wewnętrzne

Odpowiedź Polski w sprawie Skripala już w poniedziałek? Mogherini wzywa ambasadora UE w Moskwie na konsultacje

fot. premier.gov.pl
fot. premier.gov.pl

Jesteśmy w kontakcie z kilkunastoma stolicami w kontekście znalezienia bardzo zdecydowanej i spójnej odpowiedzi na atak na Siergieja Skripala i jego córkę na terytorium Wielkiej Brytanii - powiedział w piątek w Brukseli premier Mateusz Morawiecki.

Uznaliśmy bezsprzecznie, że za atak na Siergieja Skripala odpowiada Rosja; wysoce prawdopodobne, że w poniedziałek, wspólnie z kilkoma, a może nawet kilkunastoma państwami UE, odpowiemy zdecydowanie na to, co stało się w Salisbury.

Premier Mateusz Morawiecki

Szef polskiego rządu w czwartek i w piątek brał udział w szczycie UE, którego głównymi tematami była m.in. kwestia reakcji Wspólnoty na próbę zabójstwa byłego oficera rosyjskiego wywiadu Skripala i jego córki w Wielkiej Brytanii. Morawiecki zaznaczył, że kolejnym bardzo ważnym tematem, gdzie "odegraliśmy kluczową rolę" była skoordynowana odpowiedź na "niedopuszczalny, bezprecedensowy atak" z użyciem broni chemicznej dokonany przez Rosję na terytorium kraju UE.

"Polska uważa taki atak za absolutnie skandaliczny i przez długie sześć godzin dyskusji w tym temacie do późnej nocy optowaliśmy za solidarną, spójną odpowiedzią UE w tej sprawie i jesteśmy w kontakcie z kilkunastoma stolicami w kontekście znalezienia odpowiedzi, bardzo zdecydowanej i jak najbardziej oczywiście spójnej" - powiedział Morawiecki.

Poinformował również, że rozmawiał osobiście w tej sprawie w czwartek z premier Wielkiej Brytanii Theresą May.

Tymczasem, szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini przekazała ambasadorowi UE w Moskwie, by wrócił do Brukseli na konsultacje.

Instrukcję w tej sprawie wydali Mogherini szefowie państw i rządów krajów UE, którzy spotykają się na szczycie w Brukseli.

"Szef delegacji został poinstruowany odpowiednio przez wysoką przedstawiciel i jest oczekiwany w Brukseli w ten weekend na konsultacjach" - podkreślono w komunikacie Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych.

Ambasadorem UE w Moskwie jest Niemiec Markus Ederer. Niewykluczone, że Rosja zdecyduje się w związku z decyzją UE na wycofanie na konsultacje swojego ambasadora z Brukseli.

PAP - mini

Reklama
Reklama

Komentarze