Bezpieczeństwo Wewnętrzne
Macierewicz: pretensje do wojska po nawałnicach wynikają z niewiedzy i niekompetencji
– Mam wrażenie, że pretensje pod adresem wojska po nawałnicach wynikały z niewiedzy, niekompetencji i dezinformacji – ocenił we wtorek szef MON Antoni Macierewicz, występując w Sejmie podczas debaty nad informacją rządu nt. działań podejmowanych wobec skutków tych zdarzeń pogodowych z sierpnia 2017 r.
Debata nad informacją trwała ok. 3,5 godziny. Kluby były podzielone. PiS podkreślało, że poszkodowani otrzymują pomoc, opozycja wskazywała na braki.
Na zakończenie głos zabrał szef MON Antoni Macierewicz i odniósł się on do – jak to ujął – pretensji formułowanych pod adresem wojska.
– Mam wrażenie, że wynikały przede wszystkim z niewiedzy, niekompetencji i dezinformacji, w którą państwo zostaliście wprowadzeni, bądź w którą chcieliście wprowadzić opinię publiczną – podkreślił szef MON.
Przekonywał, że wojsko weszło do działania wtedy, gdy wymagały tego centra zarządzania kryzysowego.
– Wojsko spełniło swoją rolę zgodnie z wyznaczonym wojsku miejscem – zaznaczył Macierewicz.
We wtorek MON poinformowało, że w kulminacyjnym momencie akcji niesienia pomocy poszkodowanym podczas nawałnic brało udział ponad 550 żołnierzy i 300 jednostek sprzętu. Według komunikatu resortu wojsko oczyściło blisko 120 km dróg i linii energetycznych, uprzątnęło parki miejskie, cmentarze, wywiozło dziesiątki ton gruzu i kilkaset metrów sześciennych wiatrołomów.
Jak poinformowało MON, żołnierze udrożnili ponad 50 km koryt rzecznych, przeciwdziałając zatorom i piętrzeniu wody grożącym podtopieniami gospodarstw na terenach dotkniętych nawałnicą. Przy użyciu cystern, zgrupowania realizowały zadania zaopatrywania około 30 najbardziej poszkodowanych gospodarstw w wodę. Żołnierze przepracowali łącznie ponad 73 tys. roboczogodzin.
Czytaj więcej: Premier: do końca września propozycje zmian w systemie ostrzegania i niesienia pomocy