To odpowiedź na narastający od upadku Muammara al-Gaddafiego nielegalny przepływ ludzi, broni i narkotyków przez długie, pustynne granice trzech wymienionych krajów arabskich.
Szefowie rządów Algierii, Tunezji i Libii postanowili również w Ghadamesie utworzyć specjalne zespoły do analizy skutków konfliktu w Mali, który może negatywnie odbić się na bezpieczeństwie ich krajów.
W zeszłym miesiącu Libia zdecydowała zamknąć swoje granice z Czadem, Nigrem, Sudanem i Algierią oraz utworzyć na terenach z nimi sąsiadującymi zamknięte strefy wojskowe.
(MMT)