Informacje o podłożeniu ładunków wybuchowych zaczęły napływać około godziny 5 rano. Prawdopodobnie celem są Urzędy Skarbowe w całym kraju, ale też sądy, prokuratury oraz wiele innych instytucji. Niektóre z nich wszczęły działania ewakuacyjne, natomiast w innych policja zdecydowała się jedynie na sprawdzenie pod kątem otrzymanych informacji.
Najwięcej alarmów jest w Warszawie. Dotyczą one nie tylko urzędów i ministerstw, ale też m. in. szkół i Giełdy Papierów Wartościowych której biura zostały ewakuowane, jednak ma to nie wpłynąć na przebieg sesji. Alarmy ogłoszono również na Pomorzu. Natomiast w dwunastu instytucjach publicznych Gdańska oraz w urzędach miast takich jak Zakopane, Nowy Targ pojawiły się drogą mailową lub telefonicznie wiadomości o podłożeniu przesyłek skażonych wirusem ebola.
Żadne z zawiadomień nie zostało i nie może być zignorowane. Akcja obejmuje swym zasięgiem cały kraj i wiąże się z zaangażowaniem znaczących sił policji i innych służb mundurowych.