Generał Paweł Pruszyński, były zastępca szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego stwierdził w rozmowie z TVP Info, że terroryści zamierzali przeprowadzić zamachy na cztery katedry w dużych polskich miastach, w noc pomiędzy Wigilią a Bożym Narodzeniem.
Atakom zapobiegły jednak działania ABW, prowadzone w ścisłej współpracy z służbami specjalnymi innych państw. Do zatrzymań osób planujących udział w zamachach doszło m.in. na terytorium Australii.
Jak podaje TVP Info, szacowana liczba ofiar mogła wynieść „kilka, lub nawet kilkanaście tysięcy”, a w przygotowaniach do zamachów brał udział co najmniej jeden obywatel RP. Terroryści planowali przeprowadzenie ataków w związku z uczestnictwem Polski w koalicyjnej operacji w Iraku.