Reklama

Policja

Policjanci dostaną nowe hełmy? Do wydania 1,5 mln złotych

Zdjęcie ilustracyjne. Fot. opp.lodzka.policja.gov.pl
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. opp.lodzka.policja.gov.pl

Jak informował pod koniec kwietnia InfoSecurity24.pl, policja szuka dostawcy hełmów odłamko- i kuloodpornych typu ACH lub MICH. Dziś wiemy już, że na ten cel wyasygnowano 1,5 mln złotych, a realizacją zamówienia zainteresowanych jest pięć firm. 

Komenda Główna Policji dokonała otwarcia ofert w przetargu na dostawę hełmów odłamko- i kuloodpornych typu ACH lub MICH. W ramach zamówienia podstawowego formacja zamierza kupić ich 1000 sztuk, a prawo opcji przewiduje zakup nawet do 500 kolejnych. Z informacji upublicznionych przez policję wynika, że na zakupy zamierza wydać nie więcej niż 1,5 mln złotych. Wysokość budżetu to, biorąc pod uwagę szanse na powodzenie postępowania, dobra wiadomość. Dlaczego? Cztery z pięciu złożonych propozycji nie przekraczają bowiem finansowego pułapu jaki założono w KGP, a co za tym idzie, policja ma z czego wybierać.

Najtańsza oferta pochodzi od spółki Milena Bis i opiewa na 822,87 złote brutto za jeden hełm. Nieco droższą propozycję złożyła bułgarska firma Mars Armor, która za realizację dostaw oczekuje 981,54 złotych brutto (cena jednostkowa). Kolejna na liście jest dobrze znana formacji spółka UMO, która zaoferowała 1 077,00 złotych brutto (za jeden hełm). O wygraną w przetargu walczy też hiszpańska firma FECSA, która dostawę wyceniła na 1 200 000,00 złotych brutto, co daje 1200 złotych za jeden hełm. Najdroższa oferta pochodzi o spółki Siltec, która jest gotowa dostarczyć policji hełmy, jeśli ta zapłaci za jeden 2 496,90 złotych brutto. Tym samym, oferta spółki z Pruszkowa przekracza policyjne możliwości finansowania określone w tym przetargu o blisko 1 mln złotych.

Co znajduje się na liście policyjnych wymagań? Formacja chce m.in. by hełmy wykonane były z materiałów kompozytowych i by zapewniona została możliwość jednoczesnego stosowania przez użytkownika systemu łączności z aktywną ochroną słuchu, zestawu noktowizyjnego, maski przeciwgazowej czy ochrony oczu. Policja oczekuje też, że hełmy będą wykonane w co najmniej dwóch wielkościach i wyposażone w adapter do mocowania noktowizji, szyny boczne do mocowania adapterów PICATINNY oraz szyny boczne wyposażone w "odciąg" noktowizora, z elastycznych linek, jednym końcem przytwierdzone do szyny a drugim wyposażonym w hak. Na ukompletowanie hełmu składać ma się sam czerep zabezpieczony opaską krawędziową oraz wyposażenie wewnętrzne, a także odpowiednie dokumenty.

Złożone oferty zostaną ocenione na podstawie zaproponowanej ceny, okresu gwarancji na zachowanie odporności balistycznej oraz masy hełmu w rozmiarze XL. Co więcej, KGP wymaga, by podmioty zainteresowane realizacją dostaw miały na koncie wykonanie w okresie trzech lat przed upływem terminu składania ofert, a jeżeli okres prowadzenia działalności jest krótszy – to w tym okresie, dostaw sprzętu ochrony balistycznej (tj. hełmów kuloodpornych, kamizelek kuloodpornych – wszystkie typy i rodzaje) w ramach maksymalnie trzech zamówień, o łącznej wartości minimum 1 mln złotych. Co więcej, podmiot, którego oferta zostanie uznana za najkorzystniejszą, dostarczy KGP wzór oferowanego hełmu w rozmiarze XL w pełnym ukompletowaniu do testów. Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, a umowa zostanie podpisana, to zwycięzca będzie miał na realizację zamówienia 120 dni od dnia zawarcia umowy - zarówno w przypadku zamówienia podstawowego, jak i opcji. 

KGP zastrzega sobie jednak możliwość unieważnienia postępowania, jeżeli środki, które zamierzała przeznaczyć na sfinansowanie całości lub części zamówienia, nie zostaną jej przyznane lub jeżeli wystąpią okoliczności powodujące, że dalsze prowadzenie postępowania jest nieuzasadnione. Niebawem przekonamy się jaki będzie finał przetargu i czy policji uda się kupić więcej, niż założone w ramach zamówienia podstawowego, 1000 sztuk hełmów.

Reklama
Reklama

Reklama

Komentarze

    Reklama

    Najnowsze