Reklama

Legislacja

Powstanie Biuro Nadzoru Wewnętrznego. Pierwsze czytanie ustawy

Fot. MSWiA/Flickr.
Fot. MSWiA/Flickr.

W Sejmie miało miejsce pierwsze czytanie projektu ustawy MSWiA powołującej Biuro Nadzoru Wewnętrznego - organu, którego zadaniem będzie zapewnienie skuteczniejszego nadzoru nad służbami podległymi i nadzorowanymi przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Jak podaje MSWiA, zgodnie z rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy o niektórych uprawnieniach pracowników urzędu obsługującego ministra właściwego do spraw wewnętrznych oraz funkcjonariuszy i pracowników urzędów nadzorowanych przez tego ministra oraz niektórych innych ustaw, w strukturach MSWiA powstanie Biuro Nadzoru Wewnętrznego (BNW).

Najważniejszym zadaniem Biura będzie egzekwowanie odpowiednich standardów pracy służb mundurowych podległych Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji. Zajmie się też wszelkimi nieprawidłowościami w ich pracy, w tym przypadkami łamania prawa, czy naruszenia etyki zawodowej. BNW będzie również weryfikować kandydatów na wyższe stanowiska w Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej i Biurze Ochrony Rządu – sprawdzi czy nie popełniali oni nadużyć lub nie przekraczali swoich kompetencji.

Czytaj także: Powstanie Biuro Nadzoru Wewnętrznego ds. kontroli służb mundurowych

Projekt nie przewiduje likwidacji Biur Spraw Wewnętrznych, które działają w komendach głównych policji i Straży Granicznej. BNW ma działać niezależnie od nich na wyższym szczeblu - bezpośrednio przy ministrze SWiA. Co oznacza, że obecnie istniejące Biura Spraw Wewnętrznych, działające w komendach głównych Policji i Straży Granicznej, nadal będą funkcjonować, jako samodzielne jednostki organizacyjne w ramach tych służb. Natomiast BNW będzie działać niezależnie od nich, na wyższym szczeblu. Będzie też mogło zlecać im wykonanie pewnych czynności sprawdzających.

Według komunikatu MSWiA do tej pory Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji nie miał realnych instrumentów do sprawowania nadzoru nad podległymi służbami. Mariusz Błaszczak, szef MSWiA, wielokrotnie podkreślał, że nie zgadza się na taką sytuację.

"Służby muszą działać w sposób przejrzysty, a minister musi mieć nad nimi realny, a nie teoretyczny nazdór" - podkreślał - "Polacy mają prawo oczekiwać, że mundurowi pracują zgodnie z najwyższymi standardami".

Czytaj także: Nowa ustawa regulująca wytwarzanie i obrót bronią [ANALIZA]

Jak podkreśla MSWiA, nie bez bez znaczenia jest także fakt, że służby mundurowe są szczególnie narażone na korupcję. Bez należytego nadzoru pojawia się groźba nadużyć. Biuro Nadzoru Wewnętrznego pomoże zwalczać takie negatywne zjawiska jeszcze w zarodku.

Funkcjonowanie Biura Nadzoru Wewnętrznego w sferze czynności operacyjno-rozpoznawczych będzie podlegać takim samym wymogom formalnym i mechanizmom kontrolnym, jak w przypadku służb posiadających podobne uprawnienia. W skład Biura wejdą inspektorzy oddelegowani z Policji i Straży Granicznej. Wspierać ich będą strażacy oraz funkcjonariusze BOR. 

Inspektorzy Biura (ma ich być według projektu 35) będą mieli m.in. prawo do legitymowania osób, ich obserwowania, nagrywania dźwięku i obrazu zdarzeń w miejscach publicznych. Inspektorzy będą mogli się posługiwać tzw. dokumentami legalizacyjnymi, pozyskiwać dane telekomunikacyjne, pocztowe i internetowe. Kontrolę nad uzyskiwaniem przez BNW tych danych sprawować będzie Sąd Okręgowy w Warszawie.

Czytaj także: Premier: do końca września propozycje zmian w systemie ostrzegania i niesienia pomocy

"Jest to pierwsze od wielu lat systemowe podejście do sprawowania przez ministra spraw wewnętrznych i administracji nadzoru nadzoru nad służbami, które jednocześnie gwarantuje mu praktyczne narzędzie do pełnienia tej roli" - stwierdził minister Mariusz Błaszczak na koniec swojego wystąpienia.

Reklama

Komentarze

    Reklama