Policja
Zmiany w policyjnym AT [ANALIZA]
Polska policja przez bardzo długi okres czasu nie miała na tyle szczęścia, by przyjmować takie rozwiązania prawno – organizacyjne, które umożliwiłyby dość licznym (jak na kraj o umiarkowanym zagrożeniu terrorystycznym) pododziałom z przymiotnikiem „antyterrorystyczny” w nazwie sprawne funkcjonowanie, które przekładałoby się na realną ochronę polskiego społeczeństwa przed potencjalnym zagrożeniem, jakim jest terroryzm. Zarówno instytucja „centralna” (znana obecnie jako BOA KGP (choć wcześniej także podległość tej jednostki niejednokrotnie ulegała zmianie), jak i wojewódzkie pododdziały znane jako SPAP-y i jeszcze do niedawna także SAT-y (podlegające komendantom wojewódzkim) przeszły długą i ciernistą drogę, naznaczoną także śmiertelnymi ofiarami, musząc znosić pomysły osób, którzy nie do końca rozumieli specyfikę funkcjonowania takich oddziałów.
Od mniej więcej trzech lat, dzięki wysiłkom zarówno ludzi wywodzących się bezpośrednio z tych jednostek, jak i komendantów głównych policji oraz kolejnych kierownictw ministerstwa spraw wewnętrznych, pozwalających na wdrażanie właściwych działań, polski policyjny „antyterroryzm” (choć właściwsze byłoby tu określenie „kontrterroryzm”[1]) wychodzi na prostą. Bez wielkiej przesady można powiedzieć, że w Polsce wreszcie powstają i są przyjmowane takie rozwiązania prawne i organizacyjne, które nie tylko odwracają dotychczasowe trendy traktowania policyjnych jednostek kontrterrorystycznych jako nielubianego „zła koniecznego”, z którym nie wiadomo co zrobić, ale nawiązują do najlepszych wzorców, a może nawet i je tworzą. Długo było trzeba na to czekać a koszty, szczególnie te ludzkie, odbijające się na zdrowiu i życiu policyjnych kontrterrorystów, były znaczące, dobrze więc, że ich wysiłek nie poszedł na marne i wreszcie będzie właściwie wykorzystany.
Pierwsze kluczowe i bez wątpienia pozytywne zmiany zaszły w latach 2014 – 15, wraz z wprowadzeniem opracowanej przez ówczesnego dyrektora BOA KGP insp. dr. Michała Stępińskiego na polecenie komendanta głównego policji koncepcji utworzenia Centralnego Odwodu Antyterrorystycznego KGP (COAT)[2]. Dzięki temu polska policja mogła wreszcie w racjonalny i efektywny sposób wykorzystać wszystkie zasoby, będące w jej dyspozycji i stworzone wcześniej. Wprowadzenie COAT KGP zakończyło stan permanentnego bałaganu organizacyjnego, który uniemożliwiał sprawne korzystanie z tych narzędzi, którymi są policyjne pododdziały antyterrorystyczne.
Niestety, na przełomie 2015/16 roku policyjni antyterroryści stali się przedmiotem wyjątkowo niefortunnego incydentu, związanego z planami włączenia BOA KGP do CBŚP, forsowaną przez ówczesnego Komendanta Głównego Policji, insp. Zbigniewa Maja oraz nową Komendant CBŚP, insp. Renatę Skawińską. Przyjęcie tej niezrozumiałej i otwarcia szkodliwej koncepcji oznaczałoby zrujnowanie wcześniejszych wysiłków związanych z uporządkowaniem sytuacji policyjnego kontrterroryzmu wraz z przyjęciem COAT KGP.[3] Na szczęście udało się temu zapobiec, w związku z dymisją inspektora Maja ze stanowiska Komendanta Głównego Policji, a następnie dymisją Komendant Skawińskiej. Kierownictwo MSWiA oraz nowy Komendant Główny Policji odeszli od tego szkodliwego pomysłu, dzięki czemu dzieło naprawy polskiego policyjnego kontrterroryzmu może być dziś kontynuowane.
Kolejne znaczące zmiany przyniosła „Ustawa Antyterrorystyczna”[4], przyjęta przez polski Sejm 10 czerwca 2016 r., która uporządkowała relacje między ABW, Policją i Siłami Zbrojnymi RP określając ich obowiązki, kompetencje i zasady współdziałania w sytuacji zaistnienia incydentu terrorystycznego. Ustawa ta nałożyła jednoznacznie na polską policję zadanie prowadzenia działań kontrterrorystycznych, warto również zauważyć, że jest ona też jedyną służbą wprost wskazaną jako odpowiedzialna za realizację zadań w tym obszarze, a dowódcą grupy kontrterrorystycznej może być tylko funkcjonariusz policji (lub żołnierz Żandarmerii Wojskowej, gdy interwencja podejmowana jest w obiektach podlegających MON). Ustawa wprowadziła także zasady „specjalnego użycia broni” przez interweniujące siły kontrterrorystyczne, które pozwoliły na urealnienie zachowania sił podległych państwu w sytuacji prowadzenia fizycznych działań przeciw terrorystom, zwiększając tym samym ich skuteczność.
W dniu 29 września 2017 r. Komendant Główny Policji nadinsp. Jarosław Szymczyk wydał Decyzję nr 332, którą powołał zespół do opracowania koncepcji usprawnienia, koordynacji i ujednolicenia systemu jednostek i komórek antyterrorystycznych Policji. Przewodniczącym tego zespołu został podinsp. Dariusz Zięba, dyrektor BOA KGP, pod którego kierownictwem opracowano i przyjęto projekt Systemu Zabezpieczenia Kontrterrorystycznego Polski (SZKP). Najnowsze już wprowadzone zmiany polegają na utworzeniu we wszystkich Komendach Wojewódzkich Policji Samodzielnych Pododdziałów Antyterrorystycznych Policji. Do tej pory istniało dziewięć takich pododdziałów - w Białymstoku, Gdańsku, Katowicach, Krakowie, Łodzi, Poznaniu, Rzeszowie, Szczecinie i we Wrocławiu - gdy w Bydgoszczy, Gorzowie Wielkopolskim, Kielcach, Lublinie, Olsztynie, Opolu oraz Radomiu funkcjonowały Sekcje Antyterrorystyczne (SAT) KWP, a w Warszawie dodatkowo Wydział Realizacyjny Komendy Stołecznej Policji. Decyzją Komendanta Głównego Policji SAT- y KWP oraz Wydział Realizacyjny KSP zlikwidowano, powołując na ich miejsce z dniem 1 maja 2017 r. SPAP-y, których jest w tej chwili 17. Utrzymano istnienie BOA KGP jako jednostki „centralnej”. Mniejsze jednostki, takie jak byłe SAT-y otrzymały środki na dodatkowe etaty, by zwiększyć ich liczebność – choć w dalszym ciągu będą one etatowo mniejsze niż „stare” SPAP-y, to jednak wszystkie SPAP-y będą miały jednakową organizację (różnić się będą jedynie liczbą podstawowych komponentów, jakimi stały się sekcje bojowe). Wzmocniono w nich etatowo także komórki logistyczne, by policjanci sekcji bojowych nie mieli w swoich obowiązkach spraw związanych z materiałowym zapewnianiem sprawności swojego działania. Szczegółowo dookreślono także zadania SPAP-ów, dostosowując zarządzenie Komendanta Głównego Policji do wymogów ustawy o działaniach antyterrorystycznych[5].
Planowane na przyszły rok dalsze zmiany, które w styczniu 2017 r. zostały w całości zaakceptowane przez Komendanta Głównego Policji i obecnie są w fazie konsultacji międzyresortowych, idą jeszcze dalej. Planowane jest powołanie odrębnej w policji służby antyterrorystycznej (kontr?), w skład której wejdą wszystkie jednostki i komórki antyterrorystyczne polskiej policji, z Centralnym Pododdziałem Antyterrorystycznym Policji BOA (CPAP BOA) na czele, który będzie podlegał bezpośrednio Komendantowi Głównemu Policji, ale nie wchodził w strukturę KGP. Pozwoli to na finalizację działań mających na celu ujednolicenie struktury organizacyjnej w tym zakresie. Konieczne jest przy tym wprowadzenie przepisów szczegółowo regulujących funkcjonowanie tej służby, zgodnych z ustawą o działaniach antyterrorystycznych oraz uwzględnienie ich w znowelizowanej ustawie o policji. Zmiany pozwolą na ujednolicenie struktur organizacyjnych i standaryzację nie tylko przepisów, ale także funkcjonowania wszystkich pododdziałów, zoptymalizowanie szkolenia (nad którym nadzór sprawował będzie dyrektor CPAP BOA) i zwiększenie możliwości współdziałania wszystkich jednostek. Efektem będzie powstanie rzeczywistego systemu kontrterrorystycznego w ramach struktur policji czyli tej instytucji, na którą ustawa o działaniach antyterrorystycznych nakłada szczególny obowiązek reagowania w przypadku zagrożenia terrorystycznego.
Nie mam wątpliwości co do tego, że przyjęcie proponowanych zmian pozwoli na stworzenie rzeczywistego policyjnego „systemu kontrterrorystycznego”, kończąc, miejmy nadzieję na zawsze, spory na temat jego kształtu organizacyjnego i kompetencji. Aby jednak system zadziałał, za zmianami prawno – organizacyjnymi muszą iść kolejne realne działania zwiększające jego skuteczność: realizowanie programu specjalistycznych szkoleń dla operatorów policyjnych oddziałów kontrterrorystycznych, zakupy specjalistycznego sprzętu i wyposażenia, organizacja realistycznych ćwiczeń zgrywających jednostki oraz last but not least kolejne wspólne realizacje. Trzeba mieć nadzieję, że gdy decydenci wreszcie zrozumieli i docenili specyfikę i charakter tej służby pozwalając na istotne zmiany prawno – organizacyjne podnoszące jej efektywność, będą również pamiętać o finansowej stronie ich działania, równie niezbędnej dla jej właściwego funkcjonowania. Jednostki kontrterrorystyczne są ważnym i potrzebnym elementem zapewniania bezpieczeństwa państwu polskiemu, co biorąc pod uwagę sytuację w pobliżu naszych granic musi być wreszcie należycie docenione. Konieczne zmiany już zostały wprowadzone, kolejne zostaną, miejmy nadzieję, wkrótce wdrożone, co podniesie polski „antyterroryzm” na poziom nieznany w jego długiej już historii. Funkcjonariusze tej służby w pełni na to zasługują.
[1] Używam pojęć „antyterroryzm” i „kontrterroryzm” zgodnie ze znaczeniem nadanym im przez ustawę o działaniach antyterrorystycznych, chyba, że przymiotniki te występują w nazwach istniejących jednostek.
[2] COAT KGP utworzono ostatecznie w lipcu 2015 r. zarządzeniem nr 13 KGP z 10 czerwca 2015 r. zmieniającego zarządzenie w sprawie szczegółowych zasad organizacji i zakresu działania komend, komisariatów i innych jednostek organizacyjnych Policji, (Dz.Urz. KGP z 2015 r. poz 39) oraz zarządzeniem Nr 19 Komendanta Głównego Policji z dnia 14 lipca 2015 r. w sprawie metod i form działania pododdziałów antyterrorystycznych Policji oraz komórek minersko-pirotechnicznych Policji, (Dz.Urz. KGP z 2015 r. poz 52)
[3] miałem okazję przedstawić swoją opinię w tej sprawie na łamach portalu Defence 24: http://www.defence24.pl/296418,co-dalej-z-biurem-operacji-antyterrorystycznych-niepokojace-zapowiedzi-policji-opinia
[4]Ustawa o działaniach antyterrorystycznych, http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20160000904,
[5] Zarządzenie nr. 10 Komendanta Głównego Policji z 14 kwietnia 2017 r. zmieniające zarządzenia w sprawie szczegółowych zasad organizacji i zakresu działania komend, komisariatów i innych jednostek organizacyjnych policji, Dz. Urz. KGP z 2017, poz. 23